czwartek, 27 czerwca 2013

Prolog - Powrót

- Dziękuję wuju! Dzięki!! - przytuliłam Tito.
Dzięki niemu mogę wrócić do Hiszpani. Moja mama zabrała mnie stamtąd, gdy miałam 16 lat.
- Nie ma za co. Wiem, że chcesz tam wrócić. - mężczyzna uśmiechnął się. - Ale mama się zgodziła tak?
-Zgodziłam się. - do pokoju weszła moja rodzicielka – Zjesz coś Tito? - spytała swojego brata.
- Nie, muszę już iść.- odpowiedział. - Angie pamiętaj, o 10 mamy samolot. - jeszcze raz mnie przytulił i wyszedł.
- Mamo... Jesteś pewna, że mam jechać? - spytałam, gdy wyszedł.
- Chce tylko twojego szczęścia, a wiem, ze powrót do Barcelony jest twoim największym marzeniem.

Przytuliłam ją i poszłam do swojego pokoju pakować się.
_____________________________________________________________________

Taki krótki wstęp. Mam nadzieje, że choć trochę zachęci was do czytania.